Wybierając miejsce na wyjazd językowy za granicę bardzo często jesteśmy pytane przez naszych Klientów, gdzie najlepiej wyjechać na kurs. I nie jest to, wbrew pozorom, banalne pytanie! Każde miejsce ma swój własny charakter, specyficzny klimat i atmosferę, które muszą pasować do wyjeżdżającej osoby. Dobrze dobrane miejsce na naukę języka może nie tylko spowodować, że będziemy się dobrze czuć w miejscu, które od razu polubimy i wczujemy się w jego rytm. Oznacza to również, że czas w trakcie wyjazdu zostanie w pełni wykorzystany, gdyż chętnie będziemy wychodzić po zajęciach i korzystać z atrakcji i oferty kulturalnej, które oferuje nam miasto. Taka symbioza z danym miejscem zwielokrotni możliwość ćwiczenia języka obcego w naturalnych sytuacjach codziennego życia i zwiedzania.
Wiedeń – perełka na mapie kulturalnej Europy
Jeśli Twój wybór padł na Wiedeń musisz się liczyć z tym, że…. tego miasta nie da się zapomnieć! Do tego miasta ciągle chce się wracać. Wie o tym każdy, kto raz już tam był i poczuł jego niepowtarzalny, nasycony kulturą klimat i wielkomiejską elegancję. Tak! Stolica Austrii zachwyci zarówno koneserów zabytkowej architektury, jak i miłośników światowego malarstwa. Ilość zabytków zrobi wrażenie nawet na najbardziej wymagających pasjonatach architektury – począwszy od gotyku po współczesne odmiany stylów architektonicznych. Znawcy malarstwa odnajdą swoje Eldorado podziwiając dzieła światowego malarstwa, rzeźby, sztuki użytkowej, od starożytności po współczesność. Koniecznie na swojej liście należy umieścić dzielnicę MuseumsQuartier. Liczne, wspaniałe muzea, galerie i wystawy w jednym miejscu. Stąd już blisko do bogato wyposażonych wnętrz cesarskich pałaców i rezydencji letnich, a także kościołów prezentujących światowych mistrzów malarstwa i sztuki sakralnej.
Miasto wszechobecnej muzyki
A co czeka w Wiedniu na melomanów? To pytanie jest wręcz niestosowne :). Przecież tworzyło tu wielu genialnych kompozytorów: Beethoven, Mozart, Vivaldi i wreszcie Johann Strauss. Wiedeńczycy kultywują i kontynuują z wielką czcią swoje muzyczne tradycje. Nie bez powodu Wiedeń jest nazywany światową stolicą muzyki. I nie chodzi tylko o słynną Wiedeńską Operę Narodową, którą zna cały muzyczny świat. Koncerty odbywają się wszędzie. W kościołach, w zamkach, pałacach i rezydencjach letnich Habsburgów, w licznych parkach i ogrodach oraz miejscach typowo rekreacyjnych, gdzie na specjalnie rozstawionych leżakach ludzie wypoczywają delektując się muzyką klasyczną.
Idealne miejsce do nauki języka niemieckiego wśród zieleni
W tym miejscu warto dodać, że Wiedeń to miasto, które niemal tonie w zieleni. To także znakomite miejsce do wypoczynku i rekreacji. Można zanurzyć się tu w europejskiej kulturze, ale i można wypocząć (także z dziećmi). A przy okazji ćwiczyć „na żywo” austriacki – lekko śpiewną „odmianę” języka niemieckiego. Krótki, tygodniowy kurs językowy daje jedynie przedsmak wszystkich wiedeńskich wspaniałości. Żeby naprawdę poczuć magię tego miejsca i je dobrze poznać, po prostu trzeba tu wracać. Możemy być pewni, że miasto rzuci na nas urok, sprawiając, że pierwsza wizyta raczej nie pozostanie ostatnią.
Od czego, więc zacząć smakowanie Wiednia?
Najlepiej zacząć od historycznego centrum, które wpisane zostało na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Możemy wybrać się na przejażdżkę rowerem, bo to bardzo modny sposób poruszania się po Wiedniu, a jakże ekologiczny! Można fiakrem, czyli dwukonną dorożką. Ten zapożyczony od Francuzów zwyczaj poruszania się po Paryżu, tak dalece przyjął się w Wiedniu, że dzisiaj trudno sobie wyobrazić historyczne centrum bez fiakrów. Ich postoje odnajdziemy przy każdym placu. Ale ani rowerem, ani dorożką nie da się wszystkiego dokładnie zobaczyć. Dlatego centrum najlepiej zwiedzać spacerkiem z planem w ręku, delektując się pięknem zabytkowych kamieniczek, galerii, kawiarni i małych sklepików z pamiątkami.
W ten sposób na pewno trafimy bez trudu na Stephanplatz, a tam perła gotyku, czyli katedra św. Stefana, od której trudno oderwać wzrok. Popatrzmy na to cudo gotyckiej architektury, tak z zewnątrz jak i wewnątrz. Bo wystrój katedry, budowanej od XII wieku, to mnóstwo nagromadzonych dzieł znakomitych mistrzów: witrażownictwa, malarstwa, rzeźby i to nie tylko stylu gotyckiego. I jeszcze ciekawostka: w katedrze odbywają się stałe koncerty muzyki sakralnej i klasycznej, a z południowej wieży katedry (wejście schodami) oczy nasze nacieszy piękna panorama miasta.
Muzea i pałace
Dalej idąc trafimy do Hofburgu. Tu trzeba zatrzymać się na dłużej, bo to jeden z największych kompleksów pałacowych na świecie (zajmuje około 25 ha powierzchni). Dlatego warto skupić się na początku na apartamentach cesarskich oraz zwiedzić muzeum słynnej cesarzowej, nazywanej zdrobniale Sissi. Wyrafinowanej koneserki pięknej sztuki użytkowej w wystroju wnętrz, malarstwa, rzeźby i kolorystyki poszczególnych pomieszczeń.
Dla osób interesujących się historią sztuki nie lada atrakcją jest Kunsthistorischen Muzeum. Zaliczane jest ono do najważniejszych na świecie, posiada bowiem i prezentuje szczególnie bogate zbiory w tej dziedzinie i to poczynając od starożytności poprzez kolejne epoki historyczne aż po czasy nowożytne.
Równie bogata kolekcja dzieł sztuki, włącznie ze sztuką współczesną, prezentowana jest w Schloss Belvedere. To ogromny, zbudowany w stylu barokowym zespół pałacowy, otoczony pięknymi ogrodami i najchętniej odwiedzany przez koneserów sztuki. Melomani za to najczęściej odwiedzają Stadtpark, pierwszy publiczny park miejski, a to dlatego, że koniecznie muszą odwiedzić Johanna Straussa, którego złoty pomnik znajduje się właśnie w tym parku. Mozart także ma w Wiedniu, oprócz muzeum, pomnik. Mieści się w Burggarten, niegdyś prywatnym ogrodzie cesarza Franciszka Józefa I. Niemal obok ogrodu cesarza znajduje się ogród cesarzowej Sissi z tysiącami różnych gatunków róż i jej pomnikiem.
A poza centrum …
W tym miejscu nie sposób pominąć letnią rezydencję Habsburgów Schloss Schönbrunn. Zatem musimy pozostawić zabytkowe centrum i udać się (najlepiej metrem) poza granice ówczesnego Wiednia. Zobaczymy wówczas jeden z najpiękniejszych pałaców w Europie, przez niektórych nazywany wiedeńskim Wersalem. Inspiracją dla jego architektów stała się posiadłość króla francuskiego Ludwika XIV. Ta ogromna i piękna budowla liczy (bagatela!) niespełna półtora tysiąca pomieszczeń. Turyści mogą jednak zwiedzić tylko niewielką ich część: pokoje cesarskie, sypialnie, salony reprezentacyjne … Warto jednak skupić uwagę na tym, co znajduje się wokół pałacu. A są to przepiękne ogrody i najstarszy na świecie ogród zoologiczny Tiergarten Schönbrunn.
Opisane miejsca to prawdziwe perły kultury europejskiej, ale to jedynie początek kulturowej przygody w Wiedniu. Jego pełne oblicze poznamy dopiero na kolejnych „randkach”, do których szczerze zachęcamy. Rzadko które miasto potrafi tak oczarować swoich gości jak Wiedeń.